Początek roku- styczeń. Pada pomysł na wspólną podróż, ale… Wcale nie wybraliśmy na pierwszą wspólną podróż wyjazdu all inclusive do ciepłego miejsca. Padła konkretna propozycja- Eurotrip samochodem i nocleg na campingach! Cudownie, w końcu marzenie sprzed wielu lat się spełni!
Tu zaczynamy podróż, ale najpierw z planowaniem wszystkiego. Konrad mistrz tabelek, Excela, wyliczania każdej rzeczy + ja, która zna się tylko na zakupach 😉 Dłuższe podróże zawsze wymagają jakiegoś planu, nie musi to być aż tak obszerny plan, jak u nas, ale polecamy zawsze sobie rozpisać, choć część takich rzeczy.
Wracamy do zakupów. Zaczęliśmy od zakupu namiotu, ale nie takiego zwykłego namiotu, który rozkłada się na ziemi. Kupiliśmy namiot na dach samochodu. To też nie była wcale łatwa decyzja, powstał Excel z wyliczeniami, porównywaniem cen, porównywaniem dodatkowych rzeczy, jak namiot się rozkłada, jakiej wielkości ma być, wszystkie rzeczy zostały sprawdzone, oczywiście przez Konrada, ja wybrałam kolor namiotu 🙂
Namiot mamy to, co teraz? W zasadzie to wszystko, bo nie mieliśmy kompletnie nic na taką podróż. Nie wiedzieliśmy czego potrzebujemy, co powinniśmy kupić, a co możemy pożyczyć. Oczywiście na to też powstał kolejny Excel. Wszystko rozpisaliśmy – znaleźliśmy w różnych sklepach i systematycznie kupowaliśmy, zamawialiśmy, pożyczaliśmy. I wiecie, co było pierwszą rzeczą, którą fizycznie kupiliśmy? Stolik i 2 krzesełka campingowe, najlepszy zakup świata, który wieźliśmy komunikacją miejską do domu. Później zakupy szły nam już szybciej. Pomyśleliśmy o wszystkim, tak przynajmniej myśleliśmy, ale mieliśmy w głowie jedno. To Europa, tam też są sklepy i wszystko, o czym zapomnieliśmy możemy dokupić w większości sklepów.
Co jeszcze zaplanowaliśmy i rozpisaliśmy w kolejnym Excelu? Poszczególne dni i godziny (to nie żart, rozpisaliśmy godziny) miejsc, które chcemy odwiedzić, czy później trzymaliśmy się tylko ram planu, a te godziny olaliśmy? Być może 🙂 Nie wiem, czy to plus, czy minus, ale jeśli jedziesz gdzieś samochodem, to masz tę swobodę, że możesz konfigurować ten plan w zależności od swoich potrzeb. My na przykład stwierdziliśmy, że im jeszcze bliżej Polski jesteśmy, tym zimniej, dlatego chcieliśmy szybko stamtąd uciekać i tak też zrobiliśmy.
Jakie konkretnie rzeczy zabraliśmy na naszego Eurotripa, dowiesz się z wcześniejszego wpisu 🙂
